środa, 21 marca 2018

MYDŁO


MYDŁO

Mydło to wynalazek ponadczasowy
Podjąłem się wiersz spisać takowy
Będę mówił o tym świętym wynalazku
Którego zażywam gdy o słońca brzasku
Ze snu słodkiego się budzę co głowę otula
Gdy zatoczy pełny okrąg ziemi kula
Zużycie mydła probieżem kultury osobistej
Mydła używam w kąpieli w łaźni mglistej
Rymy składam by chwalić mydła sławę
Mydlę rymy święcę słowem zabawę
Mydło wcierając w czoło twarz i skronie
Mydląc ręce przeguby kark i dłonie
Mydło spłukuje z ciała bakterie
Mydło ochładza nienawiści pełne arterie
Mydło z rana w południe z wieczora
Do mydła jak najczęściej moja dłoń skora
Są mydła różowe niebieskie i zielone
Zapachy jakie niosą są niewyrażone
Mydło pod prysznicem mydło nad zlewem
Raczę skórę błogosławionym zabiegiem
Mydło w kostce w żelu w piance i płynie
Zwykło tak bywać że w przyrodzie nic nie ginie
Czysto świeżo – mycie rąk nie boli
Do końca wiersza dotarłem powoli..

24 wersy 18.08-14.09.2017r.

1 komentarz:

  1. Świetny wiersz, preferujący dbałość o higienę. Niezły pomysł na wiersz Jurku. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń